Każdy z nas na ciele ma przynajmniej kilka pieprzyków, brodawek lub znamion. Najczęściej nie poświęcamy im zbyt wiele uwagi i nie kontrolujemy tego, czy zachodzą w nich zmiany. A takie zachowanie powinno wejść nam w nawyk, ponieważ czasem niewinny pieprzyk może przerodzić się w groźnego czerniaka skóry.

Artykuł opublikowany: 2016-05-21 00:00:00 Czerniak wczesny, który znajduje się tylko w skórze (naskórku), jest leczony poprzez wycięcie nowotworowej zmiany i biopsję węzłów chłonnych dla potwierdzenia miejscowego charakteru choroby. W przypadku występowania większych czerniaków o grubości ponad 1 mm w głąb skóry dokonuje się biopsji węzłów chłonnych położonych najbliżej nowotoworu. Jeśli w pobranych węzłach znajdują się komórki nowotworowe, konieczne jest usunięcie wszystkich węzłów znajdujących się w okolicy węzłów wartowniczych. W zaawansowanym stadium czerniaka stosuje się chemioterapię, radioterapię, immunoterapię i terapię celowaną. Terapia celowana uderza w komórki nowotworu, podczas gdy immunoonkologia aktywizuje układ odpornościowy pacjenta do walki z nowotworem. Immunoterapia onkologiczna jest metodą, dzięki której po raz pierwszy od dziesięcioleci udało się wyraźnie wydłużyć czas przeżycia pacjentów z zaawansowanym czerniakiem. Skuteczność najnowszych leków pozwala mieć nadzieję, że prawie połowa chorych na czerniaka z przerzutami będzie żyła co najmniej 3 lata (może nawet ponad 10 lat). Upatruję w tej metodzie wielkie nadzieje – mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Wysocki, Zastępca Dyrektora Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie, Prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej.

Jeśli obetniesz włosy na krótko, ogolisz głowę, nogi czy ramiona, nie sprawi to, że włosy odrosną grubsze. Regularne podcinanie końcówek włosów (tych na głowie) sprawia, że wydają się one gęstsze i grubsze. Depilacja nóg woskiem (podczas której są one wyrywane od nasady, co czasem może zakłócać ich wzrost) może w
Artykuł opublikowany: 2016-05-19 00:00:00 Niestety, zdecydowana większość Polaków jest narażona na zachorowanie na czerniaka. To za sprawą jasnej karnacji, charakterystycznej dla mieszkanców naszego kraju. 25% z nas nie powinno korzystać z kąpieli słonecznych. Badania wskazują, że 40% Polaków z jasną karnacją charakteryzuje się wysokim stopniem ryzyka nabycia zmian nowotworowych. Osoby, które są najbardziej narażone na rozwój czerniaka, to osoby: o jasnej lub bardzo jasnej cerze z piegami i/lub znamionami które łatwo ulegają poparzeniom słonecznym o jasnych i rudych włosach o jasnych oczach które słabo tolerują słońce które opalają się z dużym trudem lub w ogóle Należy pamiętać, że obciążenie związane z zachorowaniem na czerniaka przez naszych bliskich silnie podnosi ryzko nabycia tego nowotworu przez nas. Szczególnie wrażliwą grupę zwiększonego ryzyka – ze względu na podatność na poparzenia słoneczne – stanowią małe dzieci, których skóra nie jest w pełni zdolna do obrony. Dlatego też należy zwrócić szczególną uwagę na ochronę najmłodszych przed promieniowaniem słonecznym. Skóra najmłodszych nie potrafi obronić się przed silnym promieniowaniem słonecznym. Oparzenia słoneczne u dzieci istotnie zwiększają ryzyko zachorowania na czerniaka w przyszłości – przekonuje prof. dr hab. n. med. Witold Owczarek, Kierownik Kliniki Dermatologicznej, Wojskowy Instytut Medyczny, Centralny Szpital Kliniczny MON.
Test krwi na wykrycie czerniaka. Australijscy naukowcy opracowali pierwszy na świecie test krwi w celu wykrycia czerniaka we wczesnym stadium. Test ma na celu ułatwienie wykrycia raka skóry, zanim stanie się śmiertelny. Obecnie lekarze w celu wykrycia czerniaka, który może się szybko rozprzestrzeniać, polegają na badaniach skórnych i
Jak rozwija się czerniak skóry – czynniki ryzyka Czerniak skóry należy do złośliwych nowotworów umiejscowionych najczęściej na powierzchni skóry, na błonach śluzowych, paznokciach, a czasem nawet w gałce ocznej. Melanocyty, będące naturalnymi komórkami naskórka, pod wpływem czynników środowiskowych czy chemicznych mogą przekształcić się w komórki rakowe. Także czynniki genetyczne mogą zwiększać ryzyko zachorowania na czerniaka. Aby móc odpowiedzieć na pytanie, jak powstaje czerniak, należy przyjrzeć się bliżej komórkom, które w warunkach fizjologicznych nadają kolor ludzkiej skórze, dzięki obecności pigmentu. Mowa oczywiście o melanocytach, które występują w naskórku, naczyniówce oka, tęczówce, oponach mózgowo-rdzeniowych oraz uchu wewnętrznym. Badacze z Uniwersytetu w Iowa na łamach naukowego pisma PLOS ONE opublikowali badania, które wskazują, że czerniak jest jednym z najszybciej rozwijających się nowotworów skóry. Rozwój czerniaka jest znacznie szybszy niż rozwój innych komórek rakowych – jedna komórka czerniaka potrzebuje średnio czterech godzin, aby wytworzyć cytoplazmatyczne połączenie (mostki) z inną komórką. Czerniak rośnie zatem w bardzo szybkim tempie, szczególnie jeżeli jest już zaawansowany. Pod wpływem określonego czynnika w melanocytach zachodzą przemiany metaboliczne i genetyczne, które rozregulowują ich cykl komórkowy. Dochodzi do zaburzenia wielu kluczowych dla zdrowej komórki procesów: apoptozy (programowanej śmierci komórki), zdolności do podziału oraz wzrostu. W efekcie upośledzeniu ulegają procesy przemian genetycznych (modyfikacji histonów, transkrypcji genów, mutacji). Dowiedziono, że na szybkość rozwoju czerniaka wpływają zaburzenia szlaku MAPK-ERK z całą kaskadą białek. Ma to wpływ na szybki wzrost komórek czerniaka i odporność na apoptozę. Ponad 50% wszystkich czerniaków to zmiany powstające de novo (czyli jako nowe zmiany), a około 40% tworzy się na podłożu istniejącej już zmiany barwnikowej. Atypowe komórki czerniaka rosną w szybkim tempie jako płaska zmiana na powierzchni skóry. Zmienione nowotworowo melanocyty mogą występować pojedynczo lub w skupiskach. W kolejnych fazach rozwoju czerniaka jego komórki mogą migrować w głąb brodawkowatej skóry, jednak nie mają one jeszcze tendencji do dawania przerzutów. Pionowe naciekanie skóry w jej głębszych warstwach odbywa się w kolejnych stadiach rozwoju czerniaka. Powstawanie przerzutów (np. na węzły chłonne) jest procesem najczęściej wielomiesięcznym lub wieloletnim. Niestety, zdarza się także, że nawet kilkanaście lat po operacyjnym usunięciu guza komórki czerniaka migrują w okolice węzłów limfatycznych. Nawet z niewielkich rozmiarowo guzów mogą powstać odległe przerzuty do wątroby czy do kości. Przerzuty w czerniaku rozwijają się w trzech etapach – drogą krwionośną lub naczyniami limfatycznymi. Pierwszym etapem są niekiedy przerzuty satelitarne oraz in transit (między guzem a węzłem chłonnym znajdującym się w jego sąsiedztwie). Następnie dochodzi do przerzutów węzłowych i odległych. Nie zawsze jednak rozwój przerzutów odbywa się w takiej właśnie kolejności. U ponad połowy chorych pierwszymi przerzutami są przerzuty węzłowe. Organami, które są najbardziej narażone na przerzuty, są płuca, wątroba, mózg oraz kości. Zauważono, że lokalizacja przerzutów ma duże znaczenie w określeniu pięcioletniego okresu przeżycia pacjenta. Lepsze rokowania mają chorzy, u których przerzuty znajdują się w węzłach chłonnych niż ci, u których są one obecne w trzewiach. Czynniki ryzyka w przypadku czerniaka Czerniak może powstać pod wpływem wielu czynników genetycznych i epigenetycznych. Należą do nich między innymi: Bardzo duża ekspozycja na szkodliwe promieniowanie UVA oraz UVB bez zabezpieczenia się wysokimi filtrami. Długotrwałe przebywanie na słońcu lub w solarium ma największe przełożenie na rozwój tego nowotworu. Jasna karnacja i włosy, a także niebieskie oczy sprzyjają przekształcaniu się komórek melanocytów w komórki rakowe czerniaka. Największy odsetek populacji cierpiącej na czerniaka żyje w krajach skandynawskich. Duża liczba pieprzyków na skórze, szczególnie gdy są wystawione na promieniowanie słoneczne. Oparzenia słoneczne. Wiek – pomimo, że ryzyko wystąpienia czerniaka rośnie wraz z wiekiem, to ekspozycja na promieniowanie w młodości ma ogromne znaczenie w pojawieniu się nowotworu w wieku dorosłym. Predyspozycje genetyczne, szczególnie mutacje w genie CDKN2A. Im szybsze rozpoznanie czerniaka za pomocą dermatoskopii, tym szybsza kliniczna klasyfikacja zaawansowania tego nowotworu, a co za tym idzie, szybsza interwencja chirurgiczna lub farmakologiczna. Pobranie materiału biologicznego odbywa się dzięki biopsji. Materiał badawczy oddawany jest następnie do weryfikacji histopatologicznej w laboratorium. Czerniak to nowotwór złośliwy skóry. Wywodzi się on z melanocytów – komórek wytwarzających barwnik zwany melaniną, który sprawia że skóra ciemnieje w kontakcie z promieniowaniem ultrafioletowym. Czerniaki najczęściej pojawiają się na skórze, ale mogą wystąpić także w obrębie ust, nosa czy gałki ocznej. Amerykanka Marisa Strupp zauważyła w miejscach intymnych dziwne zmiany na skórze. Przypominały wrastające włoski, dlatego je zignorowała. Była w szoku, gdy okazało się, że to tak naprawdę czerniak. 1. "Wrastające włoski" nietypowym objawem czerniaka 29-letnia Marisa Strupp pewnego dnia zauważyła "wrastające włoski" w miejscach intymnych. Jednak dopiero po jakimś czasie zgłosiła się do dermatologa, który stwierdził, że prawdopodobnie to nic poważnego. Jednak dla pewności zalecił wizytę u ginekologa. Amerykanka udała się do lekarza, który wyciął zmianę i wysłał na badania. Okazało się, że u kobiety zdiagnozowano czerniaka sromu - rzadki nowotwór skóry. W związku z tym, że Marisa początkowo zignorowała jego objawy, nowotwór był już w drugim stadium i rozprzestrzenił się na węzły chłonne. Konieczna była operacja i roczna immunoterapia. Zobacz film: "Jak rozpoznać czerniaka?" 2. Rak skóry w miejscach intymnych - to możliwe! Marisa przyznała, że nigdy nie przypuszczała, że w "tym" miejscu może rozwinąć się czerniak. Gdy dowiedziała się o diagnozie, była zszokowana. Nie miała pojęcia, czym jest ten rodzaj nowotworu ani co go spowodowało. 3. Historia Marisy ku przestrodze! Maria ma nadzieję, że jej historia będzie przestrogą dla innych kobiet. Radzi, aby raz w miesiącu oglądać swoje miejsca intymne w lusterku, by w porę dostrzec wszystkie nietypowe zmiany. - Jeśli zauważysz jakiekolwiek zmiany na skórze - szczególnie, te które zmieniły swój kolor, mają nieregularny kształt lub posiadają zgrubienia - zgłoś się jak najszybciej do lekarza - apeluje dziewczyna. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Rekomendowane przez naszych ekspertów Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki. polecamy
Dla przykładu w Niemczech czy w USA wyleczalność czerniaka sięga ponad 90%. Nie jest to wynikiem lepszych metod leczenia, ale tego, że pacjenci szybciej zgłaszają się do lekarza. Agresywność czerniaka. O jego agresywności świadczy też fakt, że czerniak to stosunkowo mała zmiana na skórze.
Latem na liściach orzecha włoskiego pojawiają się ciemne plamy. Plamy takie obserwuje się także na dojrzewających owocach orzecha. W momencie, kiedy orzechy dojrzewają, skóra na nich nie pęka, tylko czarna przylega i zasycha. Orzechy na drzewie są czarne, a w środku gniją. Też masz ten problem z orzechem włoskim? Zobacz dlaczego orzechy włoskie czernieją i jak sobie z tym poradzić! Dlaczego orzechy włoskie czernieją?Fot. 1945irenka, Poczerniałych i gnijących owoców orzecha nie da się już uratować. Orzechy takie nie nadają się do jedzenia. Dlatego w czasie zbiorów trzeba owoce przejrzeć i odrzucić te poczerniałe. Na szczęście zawsze zostaje sporo zdrowych orzechów, którymi możemy się cieszyć :-)Ratować możemy i musimy natomiast całe drzewo, gdyż czernienie i gnicie orzechów może być powodowane przez dwie groźne choroby orzecha z nich to antraknoza orzecha włoskiego. Wywołuje ją grzyb Gnomonia leptostyla. Objawy tej choroby najczęściej obserwuje się na liściach i owocach orzecha włoskiego. Na liściach, głównie pomiędzy nerwami, pojawiają się żółte plamy, które potem ciemnieją, aż w końcu liść brunatnieje i zasycha. Porażone liście jesienią mogą przedwcześnie opadać z drzew. Podobne plamy pojawiają się też na owocach orzecha włoskiego, często koncentrują się po jednej stronie owocu. Orzechy z czarnymi plamami nie dojrzewają i opadają. Plamy mogą pojawić się też na pędach podobne objawy powoduje inna choroba, którą łatwo pomylić z antraknozą. Jest to bakteryjna plamistość orzecha włoskiego, a wywołuje ją bakteria Xanthomonas campestris pv. juglandis. W przypadku bakteryjnej plamistości nie zaobserwujemy jednak białego nalotu grzybni w obrębie plam, który zazwyczaj towarzyszy antraknozie. Pojawiające się plamy będą też nieco drobniejsze. Warto też przyjrzeć się pędom orzecha włoskiego. W przypadku antraknozy, na pędach pjawiają się plamy, które z czasem ciemnieją. W przypadku bakteryjnej plamistości na pędach pojawiają się nie plamy, a smugi. W obu przypadkach konieczne jest wycinanie pędów z objawami porażenia, szczególnie gałęzi najsilniej porażonych chorobą. Niezwykle ważne jest też wygrabianie i usuwanie liści opadłych pod orzechem włoskim, gdyż to właśnie na liściach patogen zimuje i potem na wiosnę dokonuje ponownej infekcji drzewa. Niezbędne są też opryski. Z chorobą bakteryjną walczymy za pomocą preparatów Miedzian 50 WP oraz Miedzian Extra 350 SC. Drzewo należy opryskać dwukrotnie, w odstępach dwutygodniowych, w okresie od momentu pękania pąków do czasu kwitnienia kwiatów przypadku antraknozy orzecha włoskiego również pomocny będzie Miedzian. Pierwszy oprysk Miedzianem przeciwko antraknozie wykonujemy na początku maja, kiedy tylko pojawią się pierwsze wykształcone liście. Drugi zaś tuż przed kwitnieniem kwiatów żeńskich. Opryski przeciwko czernieniu orzechów włoskichFot. Target Oprócz Miedzianu, warto wykonać też opryski preparatem grzybobójczym Signum 33 WG. Stosować go możemy od początku fazy kwitnienia do końca fazy rozwoju owocu, wykonując dwa opryski w odstępie 14 w/w preparaty przeciwko chorobom orzecha włoskiego można zamówić w sklepie naszego poradnika. Gwarantujemy atrakcyjną cenę i szybką wysyłkę. Aby zobaczyć ofertę, naciśnij przycisk poniżej. Przeczytaj również: Orzech włoski - odmiany, uprawa, sadzenie, cięcie Orzech włoski nie jest trudny w uprawie, a jego owoce są nie tylko smaczne ale i bardzo zdrowe. Warto mieć w swoim ogrodzie choć jednego orzecha włoskiego ale trzeba uważać, gdyż drzewo to może się mocno rozrastać. Dowiedz się więcej jak wygląda sadzenie i uprawa orzecha włoskiego oraz wybierz odpowiednią odmianę. Więcej... Kiedy zbierać i jak przechowywać orzechy włoskie? Jaki jest najlepszy termin zbioru orzechów włoskich i jak długo można je przechowywać? Na wszystkie te pytania odpowiada nasz ekspert. Zobacz kiedy zbierać orzechy włoskie i jak je przechowywać aby jak najdłużej zachowały świeżość! Więcej... Czy można kompostować liście orzecha włoskiego? Kompostowanie liści orzecha włoskiego budzi wiele wątpliwości. Wynika to z powszechnie znanego negatywnego wpływu orzecha włoskiego na rosnące w jego pobliżu rośliny. Czy oznacza to, że musimy rezygnować z bogatego źródła materii organicznej, jaką są opadające jesienią liście tego drzewa? Więcej...
Fot. Yuri_Arcurs / Getty Images. Włosy łonowe uważa się za jeden z pierwszych sygnałów wchodzenia w okres dojrzewania. Specjaliści wymieniają wiele rozmaitych pełnionych przez nie funkcji: termoprotekcyjną, ozdobną, ochronną przed urazami w trakcie stosunku. Ponadto owłosienie łonowe jest magazynem feromonów. Dr Mirosław Strączyński jest doświadczonym chirurgiem onkologiem z 30-letnim stażem pracy w Instytucie Onkologii w Gliwicach. Od 6 lat pracuje w Ośrodku Wczesnej Diagnostyki i Leczenia Nowotworów w I MITY O CZERNIAKU >>Lepiej nie ruszać bo się „rozeźli”>Mam to od urodzenia (np. od 20 lat) i nic się nie dzieje>Jak znajomemu wycięli to po w pół roku nie było człowieka>Jak masz czerniaka to twoje dni są policzone, bo to ,,rak nieuleczalny> po co wycinać te pieprzyki jak u mnie w rodzinie nikt na czerniaka nie chorował > najgorsze są te duże, brzydkie, ciemne, odstajqce "pieprzyki" bo rosną, są czarne i swędzą << Część tych stwierdzerdzeń mieści się w pojęciu tak zwanego niepokoju onkologicznego : wzrost, świąd, krwawienie czy zmiana barwy, wymagają sprawdzenia dermatoskopem. Na szczęście pobadanu odpowiednim urzqdzeniem (dermatoskop) często okazuje się, że są to zmiany lagodne (brodawki łojotokowe, barwnikowe, brodawki rogowaciejące itp),które można usuwać ale nie ma konieczności i nie ma wskazań onkologicznych. Znacznie częściej "podejrzane" (wymagajqce wycięcia ) okazujq się małe (czasem 1mm) płaskie, ciemne ale niedające żadnych objaw6w znamiona barwnikowe. Ich onkologiczna ocena możliwa jest w powiększeniu i odpowiednim oświetleniu (dermatoskopia). W jej przebiegu miejsca, z których wyrastają włoski, robią się czerwone i twarde. Do przyczyn okołomieszkowego rogowacenia skóry zalicza się zaburzenia wchłaniania witaminy A. Jako ciekawostkę warto dodać, że z tą dolegliwością częściej walczą osoby zmagające się z trądzikiem i nadmiernym wydzielaniem łoju. Zaburzenia
data publikacji: 17:00, data aktualizacji: 09:02 ten tekst przeczytasz w 13 minut Czerniak złośliwy jest jednym z najgroźniejszych nowotworów. Boleśnie przekonała się o tym Jadwiga, której choroba zabrała męża. Z kolei Magda może mówić o wielkim szczęściu – pomału wygrywa z rakiem. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Wykryć jak najwcześniej Papierosy, stres i jasne pukle Patrz uważnie! Wakacje w Juracie Wycinek pod mikroskopem Do szpitala na minutę Cyfry i litery Przerzuty miejscowe i odległe Dziewczyna w kapeluszu Pamiętasz, była jesień Jestem tu i teraz Anna Niewiadomska Koniec września to dla Jadzi zawsze trudny okres. Nie lubi grabienia ogródka, palenia liści, widoku grzybów na targu w miasteczku. Nawet zapachu powideł śliwkowych nie lubi, bo zawsze kojarzą jej się z tamtą jesienią. Minęło osiem lat, a ona nadal nie potrafi poradzić sobie z emocjami. Tak przynajmniej powiedziała jej pani psychiatra. Jadwiga poszła do niej za namową córki. Dość już miała tych wyrzutów przez telefon, tupania nogą przy każdej wizycie i pouczeń, co powinna zrobić ze swoim życiem, gdzie oddać rzeczy Zygmunta i jak opróżnić szafy. Przecież doskonale znała się na sprzątaniu. Robiła to przez kilkanaście lat i brała za to pensję. Po prostu nie chciała opróżnić szaf, a jej córka najwidoczniej tego nie rozumiała. Poszła więc do tego psychiatry dla świętego spokoju. Umówiła się na wizytę w innym mieście, żeby ludzie nie gadali, jaka to z niej stara wariatka. Lekarka była chyba nawet młodsza od jej córki, miła, ładna dziewczyna. Z tych, co to jeszcze niewiele o życiu wiedzą. Traktowała Jadwigę jak dziecko. Mówiła, że nie powinna co niedzielę piec ulubionego ciasta męża, gotować na obiad dwóch zup, w tym rosołu, którego nie znosi, do zepsutego kranu za domem wezwać wreszcie hydraulika, a przede wszystkim pójść na cmentarz. – Niech pani pozwoli odejść mężowi, przestanie żyć przeszłością. Tak będzie prościej, zdrowiej. Popracujemy nad tym – zapewniała. Tyle że Jadzia nie chciała nad niczym pracować. Kiwała głową przez szacunek dla lekarki. Nie była smutna ani zagubiona, tak jak tamta myślała. Dobrze wiedziała, co robi. Była zła, czasami nawet wściekła. Jak Zygmunt mógł jej to zrobić? Żeby zostawić ją samą przez głupią plamkę na plecach? Jakiś pieprzyk, który rozdrapał po powrocie z wakacji? Wykryć jak najwcześniej Czerniak złośliwy (łac. – melanoma malignum) zwykle umiejscawia się na skórze. Pojawia się najczęściej u osób w średnim wieku. Charakteryzuje się wczesnymi przerzutami, np. do kości, płuc czy mózgu, dlatego w jego leczeniu bardzo dużą rolę odgrywa szybkie rozpoznanie. Wcześnie wykryty jest uleczalny. Ten typ nowotworu wywodzi się z melanocytów (tzn. komórek barwnikowych wytwarzających i zawierających melaninę), które ulegają przemianie. Czerniak może więc wystąpić wszędzie tam, gdzie są melanocyty: na błonach śluzowych (w jamie ustnej, odbytnicy), w siatkówce oka. Do czynników ryzyka zalicza się przede wszystkim: częste i długotrwałe przebywanie na słońcu, oparzenia słoneczne, oparzenia przed 12. roku życia i powikłania po nich, jasną karnację skóry, predyspozycje genetyczne oraz stałe drażnienie i urazy znamion dysplastycznych. Pewną rolę mogą odgrywać także naturalne przemiany hormonalne. Zaobserwowano bowiem częstsze występowanie czerniaka w okresie pokwitania, ciąży i połogu. Dlatego też na czerniaka choruje nieco więcej kobiet niż mężczyzn, za to przebieg choroby jest zwykle cięższy u płci męskiej. Papierosy, stres i jasne pukle Magda zawsze uchodziła za ładną dziewczynę. Jej inteligencja i mądrość schodziły na dalszy plan. Wysoka, dobrze zbudowana blondynka od razu rzucała się w oczy i sprawiała, że mężczyźni odwracali głowy na ulicy. Dlatego pierwszej pracy szukała u kobiety. Chciała dowieść, że oprócz urody ma coś do powiedzenia, umie formułować myśli, jest ambitna. Redaktorka w portalu internetowym na szczęście znała się na ludziach. Magda dostała pracę, a po pół roku awansowała – redagowała już niemal wszystkie teksty na stronach Polonii. Siedziała w pracy do późna, w weekendy i święta. Autorzy nadsyłali jej teksty z różnych stron świata, a ona starała się jak najszybciej poprawić je i wrzucić na stronę w internecie. Pracowała w domu, przy śniadaniu i przed pójściem spać. Była szybka, sprawna, coraz lepsza. Lubili ją współpracownicy, szefowa doceniała nagrodami. Magda czuła, że zaczyna jej się w życiu powodzić. I tylko na prywatne sprawy miała coraz mniej czasu: na przyjaciół, rodzinę i szukanie miłości swego życia. Na urlop wyjeżdżała z laptopem w ręku i z kilkoma kartonami papierosów. Siedząc przy komputerze paliła coraz więcej, a coraz mniej jadła. Nie mam czasu – tłumaczyła, kiedy mama pytała ją o posiłki. – Dziecko, ty w ogóle o siebie nie dbasz – usłyszała w zamian i w duszy rzeczywiście musiała przyznać, że mama ma rację. Zupy z kubka, papierosy, kawa, krótki sen, mało rozrywek i odpoczynku. Do fryzjera chodziła rzadko, o kosmetyczce zapomniała. Zaniedbałam się, muszę nadrobić braki – obiecała sobie. Znamię na nodze zauważyła właśnie kosmetyczka i zamiast masażu zafundowała Magdzie przemowę o ryzyku powikłań. Następnego dnia dziewczyna siedziała już w poczekalni u dermatologa. Bez stresu, z laptopem na kolanach. – Niech pani to obejrzy, pani doktor – powiedziała na wstępie – bo ja muszę zaraz być w pracy. – Nigdzie pani nie pójdzie – usłyszała poważny ton lekarki. – Przynajmniej nie od razu. Patrz uważnie! W listopadzie ubiegłego roku na 34. corocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Dermatologii Chirurgicznej (ASDS) opublikowano raport, z którego wynika, że większość zachorowań na czerniaka jest niewykrywalna we wczesnych stadiach bez szczegółowych badań skóry. Niestety pacjenci rzadko przywiązują uwagę do oglądania istniejących znamion i powstawania nowych. Autor raportu, Jonathan Kantor, dermatolog z Jacksonville na Florydzie, u 68% swoich pacjentów wykrył zmiany wcześniej niż oni sami. Jaki z tego wniosek? Obserwuj bacznie swoje ciało, a z każdą wątpliwością udaj się do dermatologa. Tu nie chodzi tylko o komfort psychiczny, ale o twoje życie. Zwróć uwagę na: • asymerię znamion – jeśli jedna połowa różni się od drugiej; • nierówne brzegi; • zróżnicowanie koloru znamion; • jego wielkość i długość – zauważ, czy nie powiększyło się, nie wzrosło ponad poziom skóry; • swędzenie, obrzęk, zaczerwienienie wokół znamienia, krwawienie lub sączenie się z niego; • ból. Wakacje w Juracie Jadzia należała do kobiet kochających i oddanych. Jej życie wypełniała rodzina. Sprzątanie w szkole przyjęła tylko dlatego, że miała do domu pięć minut drogi. Mogła zawsze wpaść, podgrzać obiad, zdjąć pranie ze sznurków w ogrodzie. Kiedy córka poszła na studia i wyprowadziła się z domu, Jadzia puchła z dumy. Dziecko poradzi sobie w życiu, a oni z Zygmuntem jeszcze jej w tym pomogą. A na razie zrobią remont poddasza, potem pojadą na wakacje nad morze. Zygmunt zaplanował wyjazd dużo wcześniej. – Należy nam się odpoczynek, kochanie, zaczynamy drugą młodość. Dziecko wyfrunęło z gniazda – śmiał się, kiedy protestowała, że szkoda pieniędzy na takie wydatki. Zygmunt był jednak uparty. – Zaoszczędzimy na remoncie, przecież wiesz, że sam to zrobię – przekonywał. I rzeczywiście, kiedy Jadzia wracała z pracy, on już przycinał deski na podwórku, szlifował, malował. Opalony, bez koszulki, z potarganymi włosami wyglądał młodziej niż mężczyźni w jego wieku. Zawsze w ruchu, aktywny, roześmiany. Jadzia czuła, że nadal jest zakochana pierwszą miłością. Z Juraty wróciła szczęśliwa. Pogoda im dopisywała, całe dnie spędzali na plaży. 16 lipca o poranku weszła do łazienki i pierwsze, co rzuciło jej się w oczy, to plecy Zygmunta. Znamię, które miał pod łopatką, wyglądało inaczej. Duże, ciemne, jakby nabrzmiałe od krwi. – Coś cię ugryzło, rozdrapałeś? – zapytała. W odpowiedzi dostała lekceważący ruch ramion. – To nic, poboli i przestanie – usłyszała. – A może to od słońca, tyle ci mówię, żebyś dał sobie posmarować plecy olejkiem. Zygmunt jednak nigdy nie używał babskich kosmetyków. – To nie dla mnie – powtarzał. Tydzień później dał się jednak zaprowadzić do lekarza. Jadzia weszła z nim do gabinetu. Z tamtego dnia pamięta niewiele. Wszystko działo się szybko. Jeszcze tego samego dnia pojechali do Warszawy, na prywatną wizytę do onkologa. Znajoma dermatolog postawiła sprawę jasno. – To może być rak, nie ma na co czekać. Trzeba wyciąć znamię, pobrać wycinek. Liczy się każda chwila, źle to wygląda. Dała im numer telefonu, zadzwonili jeszcze z jej gabinetu, pojechali. Za trzy dni Zygmunt leżał już w warszawskim Centrum Onkologii i czekał na opercję. Jadzia cieszyła się wtedy, że mają tyle szczęścia, że udało im się dostać do szpitala. Kolejki w przychodni przeraziły ją bardziej niż wizyta u onkologa. – Boże, tyle ludzi choruje – powtarzała, bo gdzieś tam, w środku uświadomiła sobie, że TO może dotyczyć również jej męża. Wycinek pod mikroskopem Za każdym razem, gdy zachodzi ryzyko wystąpienia czerniaka, lekarz wycina znamię wraz z marginesem zdrowej skóry. Wycinek chorej tkanki zostaje poddany badaniu histopatologicznemu, podczas którego stwierdza się charakter tkanki i stopień złośliwości. Zwykle wycinek pobiera się bez konieczności hospitalizacji, w miejscowym znieczuleniu. W skrajnych przypadkach lekarz może jednak zatrzymać pacjenta w szpitalu, w celu docięcia skóry. Jeśli okazuje się się, że zmiany mają charakter nowotworowy, wykonuje się badania wezłów chłonnych i określa stopień zaawansowania czerniaka. Kolejny etap to wycięcie okolicznych węzłów chłonnych. Chemioterapia i radioterapia nie są stosowane rutynowo. W zmianach zaawansowanych i przerzutach stosuje się jednak leczenie cytostatykami. Pacjenci po leczeniu podlegają dalszej obserwacji przez ok. 10 lat. Przeżywalność w dużej mierze zależy od stopnia zaawansowania choroby. Do szpitala na minutę Zanim Magda trafiła do szpitala, usiadła do internetu. Przeczytała chyba wszystkie strony poświęcone czerniakowi, listy od chorych ludzi, internetowe pamiętniki. W księgarni kupiła książki Kofty i Durczoka – ludzi, którzy z rakiem wygrali. Szukała nadziei, dostała zwątpienie. Czekając na wyniki badań histopatologicznych, przez dwa tygodnie uczyła się obcego jej słownictwa. Chciała wiedzieć jak najwięcej, rozumieć, o czym mówią lekarze. Poznała skalę oceny złośliwości czerniaka według Clarka (dokonuje się w zależności od typu nowotworu i głębokości naciekania skóry – stopień 1. jest najłagodniejszy, stopień 5. najostrzejszy). Czekała. W strachu, sama. Nie powiedziała nikomu w rodzinie ani w pracy. Wymówiła się tylko zmęczeniem i poprosiła szefową o pomoc. W rzeczywistości nie była w stanie myśleć o niczym innym. Bała się jak nigdy. Diagnozy, śmierci, bólu, cierpienia najbliższych. Rozłożyła sobie ten strach na czynniki pierwsze. Nie pomogło. Miała momenty ucieczki. Wstawała rano i zamiast do pracy, chciała pojechać na lotnisko. Wsiąść w samolot, lecieć do Australii, o której zawsze marzyła, a dalej niech się dzieje, co chce. Rozsądek zatrzymał ją na miejscu. – A może była to chęć walki – wspomina Magda. Jej czerniak został oceniony na 3 w skali Clarka. Czekała ją operacja, wycięcie wezłów chłonnych, kilka serii chemioterapii. Ze słów lekarza zrozumiała wszystko, może dlatego, że mówił prosto i bez ogródek. Uczenie się medycznej terminologii na nic się zdało, bo ze stresu Magda zapomniała nawet daty swojego urodzenia. Za to od razu zaufała lekarzowi i chwyciła się jego słów jak brzytwy. Zrobiła, co kazał, powiadomiła szefową w pracy, zadzwoniła do rodziców, umówiła się na wizytę w poradni psychologicznej. Zaczęła oswajać strach. Do szpitala przyjechała uśmiechnięta, z kompletem nowych, kolorowych piżam i szlafroków. Czuła się tak, jakby wpadła tu przez przypadek. Po operacji wycięcia węzłów wyjdzie do domu, będzie mniej pracować, spokojnie poczeka na wyniki, psycholog nauczy ją, jak radzić sobie ze strachem. – Wszystko będzie dobrze – powtarzała sobie. – Choroba zaczyna się w głowie i tu się kończy. Cyfry i litery Ze słów lekarzy Jadzia nie pamięta zbyt wiele. Zresztą minęło już tyle czasu. W głowie zostały jej tylko jakieś litery, liczby i decyzja profesora, że Zygmunta nie będą operowali, bo są już przerzuty do kości i mózgu. – Wróciliśmy do domu, czekać na śmierć. Niewiarygodne. Nikt nie chciał się nami zająć. Jak tak można? – opowiada Jadzia i znowu jest zła. Pojechali więc do ojców bonifratrów po zioła, potem do bioenergoterapeuty. Ich córka nie dawała za wygraną. Znalazła onkologa w Bydgoszczy, potem w Gliwicach. Po kolejnej podróży Zygmunt powiedział dość. Zaczął być zmęczony jeżdżeniem po Polsce. Potrzebował odpoczynku, Jadzinego rosołu, snu. – Jutro naprawię kran, kochanie, dzisiaj pośpię – mówił, a Jadzia widziała, jak marniał w oczach. Po miesiącu znowu byli w szpitalu. Zygmunt potrzebował silniejszych leków przeciwbólowych, przestał w ogóle jeść. Dwa tygodnie później, w niedzielę Jadzię zbudził telefon. Lekarz prosił, by przyjechała tego dnia wcześniej, bo z mężem jest bardzo źle. Zanim dojechała do warszawskiego szpitala, Zygmunt już nie żył. Przed drzwiami jego sali siedziała tylko zapłakana córka. Jadzia miała wtedy ochotę kopać ze złości w drzwi. – Coś ty nam zrobił, coś ty nam zrobił – powtarzała w myślach. Przerzuty miejscowe i odległe Czerniak złośliwy ma dużą zdolność do przerzutów drogą naczyń chłonnych i krwionośnych. Dzieli się je na przerzuty miejscowe i odległe. Wśród przerzutów miejscowych wyróżnia się przerzuty satelitarne (w bezpośrednim otoczeniu guza), tranzytowe (umiejscowione w przebiegu naczyń chłonnych) i przerzuty do węzłów chłonnych położonych w najbliższym otoczeniu guza. Przerzuty odległe mogą być zlokalizowane w płucach, wątrobie, kościach, mózgu. Pierwsze przerzuty mogą niestety od razu pojawiać się w narządach wewnętrznych. Przebieg choroby jest najczęściej przewlekły i postępujący. Szczyt przerzutów występuje zwykle po pierwszym i drugim roku od rozpoznania, choć zdarzają się i przerzuty późne (5-10 lat po rozpoznaniu). Dziewczyna w kapeluszu Magda obcięła jasne pukle jeszcze przed chemią. Na króciutko, żeby zredukować stres. Nie łudziła się, że będzie tą jedyną, której zostaną brwi i rzęsy. A mimo to twarz bez wyrazu, którą po ostatniej kroplówce zobaczyła w lustrze, trochę ją zdumiała. Sama nie mogła się poznać, dlatego dla przekory kupiła sobie wielki kapelusz z rondem i czarną perukę. Wyglądała jak inna dziewczyna, jakby choroba nadała jej inną twarz. Do szpitala chodziła tylko na kilka godzin, dostawała chemię, odpoczywała, jechała do domu. Tam już czekała na nią mama, szykowała posiłki, prała jej ubrania. Ojciec na znak solidarności ogolił się na amerykańskiego żołnierza. Wbrew temu, co czytała w internecie, Magda nie wymiotowała po chemii, czuła się tylko słaba jakby przeszła straszną grypę. – Teraz mamy nowe leki, ułatwiają życie – pocieszał ją lekarz. W domu Magda nadrabiała zaległości w lekturach i filmach, zaczęła rysować. Przez kilka tygodni nawet nie dotknęła komputera. Potem powolutku wracała do normalnego życia, kontaktowała się z szefową w pracy, pisała króciutkie teksty. Jeden na trzy dni, czasami jeden na tydzień. Kiedyś tyle robiła w godzinę. – Pomógł mi psycholog i moje otoczenie – wspomina. – Czułam, że nie jestem sama, mam dla kogo walczyć. Zapewniano mnie, że moje stanowisko pracy będzie na mnie czekać, czułam się potrzebna. Coraz częściej rozmawiałam z ludźmi, starałam się nie odcinać od świata. Nie wpadłam w pułapkę emocji, że ci, którzy nie mają raka są gorsi, inni nie rozumieją mnie, więc nie warto z nimi rozmawiać, bo i o czym. Wielka w tym zasługa doktor Agnieszki, mojej psycholog. Największe szczęście? Moment, kiedy odrastają włosy, a ciało przestaje przypominać łuszczącą się skórę węża. Nie chodzi o urodę, ale o podświadome przekonanie, że wraca się do zdrowia. Moje ciało na nowo obudziło się do życia. Pamiętasz, była jesień Jadzia siedzi przed gabinetem psychiatry. Z córką u boku czuje się bezpieczniej. To już ósma wizyta. Po trzeciej opróżniła szafy z ubrań męża, po czwartej poszła na cmentarz pierwszy raz od pogrzebu. Czuła się wtedy trochę otępiała, ale lekarka mówiła, że tak właśnie działają nawet łagodne leki poprawiające nastrój. Na grobie Zygmunta było czysto, w wazonie stały kwiaty. Jadzia natychmiast je wyrzuciła, bo Zygmunt nie znosił przecież żółtego koloru. Kupiła nowe, białe, jak koszule, w których tak dobrze wyglądał. Następnego dnia poszła tam ponownie, rozmówić się poważnie z mężem. O tym będzie dziś właśnie rozmawiać z psychiatrą. – To miła dziewczyna – mówi córce. – Jeśli chcesz, możesz wejść ze mną. Nie musisz sie jej bać. Lekarze czasami mają rację. Trzeba działać, zanim jest za późno. Popatrz, ze mnie jeszcze coś będzie – mówi z uśmiechem. Pierwszym, niewymuszonym od dawna. Jestem tu i teraz – Czego nauczyła mnie choroba? Pokory i radości życia oraz tego, że liczy się coś więcej niż tylko praca. Byłam na najlepszej drodze, żeby przegapić moje życie. Rak kazał mi się zatrzymać, zweryfikować moje poglądy. Człowiek sam nie da sobie rady. Dobrze jest mieć wokół siebie innych – mówi Magda, a potem opowiada o krótkotrwałym strachu podczas wizyt kontrolnych. – Czasami zapominam, że miałam raka. Udaję że blizny w pachwinach nie istnieją... A później siedzę w kolejce do poczekalni w towarzystwie innych ludzi i mam na plecach gęsią skórkę ze strachu. Czerniak może jeszcze wrócić, bo minęło za mało czasu, by mówić o całkowitym wyzdrowieniu. Muszę być ostrożna. Nie mogę zmarnować mojej drugiej szansy. Zobacz galerie zdjęć chorób skóry! Anna Niewiadomska Źródło: Żyjmy dłużej, Są leki i kosmetyki, które ze słońcem tworzą mieszankę wybuchową. Czego należy unikać – dowiesz się w czerniak Takiej diagnozy się nie spodziewała. "COVID-19 uratował ci życie" Kiedy Jan Dea usłyszała, że zaraziła się koronawirusem, przez myśl jej nie przeszło, jakie to będzie miało dla niej konsekwencje. Zaczęło się od tomografii... Monika Mikołajska Te niepozorne nowotwory skóry są groźniejsze od czerniaka. Wyglądają niewinnie Nowotwory to grupa chorób, które spędzają sen z powiek, ale jednocześnie popychają pacjentów do regularnej diagnostyki oraz dbania o swoje zdrowie. Sprawdzamy,... Karolina Gomoła Dermatolog ostrzega: czerniak może się rozwinąć nawet w tych nieoczekiwanych miejscach Trwa lato, rozpoczęły się wakacje. Dla wielu z nas oznacza to intensywniejszy kontakt ze słońcem. Niestety, wielu z nas zapomina o korzystaniu z kremów z filtrami... Adrian Dąbek Jak to jest myśleć, że masz raka? Czekanie na diagnozę było dla mnie koszmarem – wchodzę do łazienki, staję przed lustrem i zdejmuję koszulkę. Patrzę na niego, on patrzy na mnie. I zaczynamy rozmawiać. – Czy to Ty? — Czy to możesz być... Zuzanna Opolska Tak Polacy pracują na czerniaka. Dane są przerażające, bo uparcie powtarzamy dwa błędy Jest jednym z typów nowotworów, którego ryzyko powstania najłatwiej obniżyć, i to samodzielnie oraz bez większego wysiłku. Mimo to większość z nas tego nie robi.... Paulina Wójtowicz Ten kapelusz najlepiej chroni przed czerniakiem. Zmierz, ile cm ma rondo! Możesz pomyśleć, że kapelusz to tylko stylowy dodatek na plażę. Nic podobnego. Okazuje się, że odpowiednie nakrycie głowy jest w stanie skutecznie ochronić nas... Joanna Murawska Pięć częstych nawyków, które mogą skończyć się rakiem skóry, w tym czerniakiem Każdego roku w Polsce diagnozowanych jest ponad 12 tys. przypadków zachorowań na nowotwór skóry. Jedną czwartą stanowi czerniak – jeden z najbardziej... Paulina Wójtowicz Czerniak skóry - wszystko, co musisz wiedzieć o tym nowotworze [INFOGRAFIKA] Czerniak to najczęstszy nowotwór wśród młodych ludzi. Niestety, ze względu na późne rozpoznanie, aż 30 proc. pacjentów przegrywa walkę z czerniakiem. Co trzeba... Rosną szanse dla pacjentów z zaawansowanym czerniakiem Każdego roku w Polsce wykrywanych jest ok. 4 tys. czerniaków. Wcześnie wykryty nowotwór daje niemal 100 proc. szans na wyleczenie, ale co, jeśli choroba jest... Nie daj się czerniakowi – badaj znamiona! Na jaki nowotwór zmarł „król reggae” Bob Marley? Czym jest „czerniakowe abecadło”? Dlaczego należy mieć „oko na skórę”, a wszystkie niepokojące znamiona pokazywać...
Ponieważ niektóre ze znamion, w tym również atypowe znamiona barwnikowe, niosą ze sobą ryzyko rozwoju czerniaka, konieczna jest ich stała i skrupulatna kontrola. Szczególnym ryzykiem transformacji znamienia obciążone są osoby, których bliscy krewni chorowali na czerniaka. Atypowe znamiona barwnikowe. Niebezpieczeństwo wystąpienia
Od sierpnia do października wykrywanych jest w Polsce najwięcej przypadków czerniaka. Niestety, co roku liczba zachorowań wzrasta. I to bardzo szybko. Sprawdź, komu grozi czerniak, jak go rozpoznać i jak się przed nim uchronić. Jak rozpoznać czerniaka?Czerniak rozwija się najczęściej na skórze, choć może powstawać wszędzie tam, gdzie są melanocyty, czyli na błonach śluzowych w jamie ustnej, odbytnicy, w siatkówce jego rozpoznaniu mogą nam pomóc cechy określane za pomocą skrótu ABCDE (pochodzą one od pierwszych liter angielskich słów: Asymmetry, Border, Color, Dimension i Evolution): A – asymetria, np. znamię rozchodzące się nierówno po jednej stronie, B – nierówne brzegi, np. poszarpane, mające zgrubienia, C – kolor: czerwony lub czarny, często niejednolity, D – duży rozmiar, większy niż 0,5 cm, E – ewolucja, czyli zmieniający się z czasem wygląd znamienia. Wszystkie tego typu niepokojące zmiany powinny zostać jak najszybciej zbadane przez lekarza dermatologa lub chirurga onkologa. Pamiętaj, że czerniak może dawać przerzuty do węzłów chłonnych i narządów – płuc, wątroby, mózgu, kości i skóry. Dlatego wszelkie niepokojące zmiany, trzeba natychmiast jest narażony na czerniaka?Najbardziej narażone na zachorowanie na czerniaka są osoby o określonym typie urody, tzn. takie, które mają blond lub rude włosy, jasne oczy i jasną cerę z piegami lub znamionami. Takie osoby łatwo ulegają poparzeniom słonecznym. W Polsce tego typu karnację ma aż 60% 40% czerniaków rozwija się w miejscu, w którym wcześniej istniało tzw. znamię barwnikowe, a pozostała część może pojawić się jako tzw. zmiana pierwotna. U osób, które mają ponad 50 takich znamion melanocytowych, wzrasta pięciokrotnie ryzyko pojawienia się czerniaka w porównaniu z osobami, które mają mniej niż 10 dla nich stanowi jednak nie tylko słońce. Poza nim groźne są także urządzenia emitujące promieniowanie UVA, czyli np. solaria, które zwiększają zachorowalność na czerniaka oraz inne nowotwory Poparzenia słoneczne, które mieliśmy w dzieciństwie aż dwukrotnie zwiększają u nas ryzyko rozwoju czerniaka w dorosłym życiu!Dowiedz się więcej: Dzieci do 3. roku życia w ogóle nie powinny się opalać - uważają eksperciJak wykryć czerniaka?Badanie przeprowadzane u dermatologa jest zupełnie bezbolesne i nieinwazyjne. Lekarz ogląda skórę pod dermatoskopem, który wychwytuje nietypowe zmiany. W wybranych placówkach, specjalizujących się w rozpoznaniu czerniaka, wykorzystuje się do tego celu również inne specjalne urządzenia, tzw. ma tendencję do przerzutów nawet po wielu latach, dlatego osoby, u których raz wykryto tę chorobę, przez całe życie powinny regularnie odwiedzać Polsce u wielu chorych czerniak wykrywany jest zbyt późno, dlatego udaje się wyleczyć jedynie 60% chorych, podczas gdy w krajach Europy Zachodniej skuteczność leczenia tego nowotworu sięga aż 80%. To dlatego najważniejsza jest robić, aby uniknąć czerniaka?Aby uniknąć czerniaka, należy przestrzegać kilku zasad. Przede wszystkim: unikać słońca w godzinach południowych (od ok. do ok. a w słoneczne dni szukać cienia, stosować kremy z odpowiednimi filtrami UVA i UVB – ochronę przed słońcem zapewniają kremy z filtrem SPF 50+, nosić nakrycie głowy i stosować okulary przeciwsłoneczne z filtrem, chronić dzieci przed słońcem, sprawdzać, czy niektóre zażywane przez nas leki zwiększają ryzyko powstawania przebarwień po kontakcie ze słońcem. Bardzo ważne są też okresowe kontrole dermatoskopowe znamion u specjalisty. Przeprowadzenie badania u osób bez niepokojących zmian zaleca się co najmniej raz w roku. U pozostałych osób zależy to od decyzji lekarza, często jest to raz na 6 Czy da się uniknąć raka skóry? Jak ograniczyć ryzyko choroby?Lek. Paulina Górna/ mk

Znamię błękitne jest to zmiana powstająca z melanocytów, czyli komórek barwnikowych skóry. Nie jest to taka sama zmiana jak czerniak, czyli nowotwór złośliwy skóry. Zawsze powinna być z nim różnicowana, jednak w przeciwieństwie do czerniaka nie wymaga leczenia, choć ze względów estetycznych możliwe jest wykonanie zabiegu

Znamię to niewielkie skupisko komórek barwnikowych, które pojawia się na skórze. Znamiona pospolite mogą pojawić się w dowolnym miejscu na ciele. Zwykle jednak są zlokalizowane w miejscach narażonych na działanie promieni słonecznych. Większość dorosłych osób ma na skórze do 30 pieprzyków, a nowe znamiona powstają wraz z wiekiem. Podobnie jak w przypadku każdej innej części ciała, znamiona mogą zostać zranione przez rozdarcie lub zadrapanie. Czy rozdrapany pieprzyk jest niebezpieczny? Jak zwalczać czerwone pieprzyki? Dowiedz się! Co się zatem stanie, jeśli niechcący zdrapiesz pieprzyk? Czy rozdrapany pieprzyk jest niebezpieczny? Zdrapanie znamienia prawdopodobnie spowoduje pewne krwawienie, ale nie powinno wymagać pomocy medycznej. Jeśli jednak pieprzyk nadal będzie krwawił, powinien go zbadać dermatolog. Należy jednak pamiętać, że narośl na skórze, która nieustannie krwawi, może być sygnałem ostrzegawczym raka skóry. Każdy rozdrapany pieprzyk należy obserwować. Co zrobić, jeśli rozdrapiemy pieprzyk? Czerwone pieprzyki Jeśli uwypuklony pieprzyk zostanie podrapany, to najprawdopodobniej zacznie krwawić. W przypadku leczenia ran po rozdrapaniu należy uzbroić się w cierpliwość. Dlaczego rana od razu krwawi? Dzieje się tak, ponieważ otaczająca skóra pod znamieniem została zraniona, co sprawia wrażenie, że pieprzyk krwawi. Naczynia skórne znajdujące się pod znamieniem mogą również ulec osłabieniu i stać się podatne na urazy. Jeśli pieprzyk swędzi, zbyt mocne drapanie może spowodować pęknięcie otaczającej go skóry. Krwawiący pieprzyk może być bolesny, ale można go łatwo wyleczyć w domu. Nie trzeba się zbytnio przejmować pieprzykami, które krwawią lub sączą płyny z powodu urazu. Należy jednak udać się do dermatologa, jeśli wydaje się, że krwawią bez powodu. Krwawiące znamiona, które przypominają otwarte rany, mogą być oznaką czerniaka, który jest formą raka skóry. Czerwone pieprzyki — czego są oznaką? Ponieważ rak dotknął tak wielu ludzi w taki czy inny sposób, naturalne jest, że będziemy się niepokoić, jeśli zauważymy zmiany na naszej skórze. Prawdę mówiąc, skóra zawsze się zmienia i prosi nas o zwrócenie na nią szczególnej uwagi. Pojawianie się pieprzyków i innych narośli wymaga zauważenia, a w niektórych przypadkach oceny przez dermatologa. Jednak nowe znamiona i narośla, takie jak czerwone pieprzyki i plamki, nie muszą wywoływać nadzwyczajnego niepokoju. Czerwone kropki na ciele dotyczą wielu z nas, ale nie trzeba się niepokoić. Na skórze może pojawić się inny rodzaj narośli, która jest czerwona i wygląda jak pieprzyk. Jest to tzw. naczyniak wiśniowy. W przeciwieństwie do znamienia, naczyniaki wiśniowe zwykle nie ujawniają się aż do późnego wieku. Te narośla nie są rakiem. Składają się one z kolekcji małych naczyń krwionośnych. Naczyniak wiśniowy jest często jasnoczerwony, okrągły lub owalny w kształcie i mały. Niektóre naczyniaki wiśniowe wydają się gładkie i równe ze skórą, podczas gdy inne są lekko uniesione. Najczęściej rosną na tułowiu, ramionach, nogach i barkach. Krwawienie może wystąpić, jeśli naczyniak zostanie podrapany, potarty lub przecięty. Jak leczy się naczyniaki wiśni? Prawdopodobnie nie będzie konieczne leczenie naczyniaka, ale istnieją opcje, jeśli chcemy go usunąć ze względów kosmetycznych. Usunięcie może być konieczne, jeśli znajduje się on w miejscu, które łatwo ulega uderzeniom, co może prowadzić do regularnego krwawienia. Istnieje kilka popularnych procedur usuwania czerwonych pieprzyków. Czy znamię może być groźną oznaką? Źródło: Znamię wrodzone to po prostu termin medyczny oznaczający znamię, z którym się rodzimy. Znamię wrodzone wygląda jak okrągła lub owalna plama kolorowej skóry i zazwyczaj jest uniesione. Mogą być jednokolorowe lub wielokolorowe. Mogą mieć różną wielkość, od maleńkiej plamki do czegoś, co pokrywa dużą część ciała. W niektórych przypadkach wyrastają z nich włosy. Skóra uzyskuje kolor z komórek wytwarzających pigment, zwanych melanocytami. Znamiona powstają, gdy komórki te grupują się w jednym miejscu, zamiast być równomiernie rozmieszczone na całej skórze. W przypadku znamion wrodzonych proces ten zachodzi już w okresie płodowym. Znamię wrodzone może z czasem stać się mniejsze lub większe. W innych przypadkach może stać się ciemniejsze, wypukłe, bardziej wyboiste i owłosione, zwłaszcza w okresie dojrzewania. W rzadkich przypadkach mogą one całkowicie zniknąć. Znamiona wrodzone zwykle nie powodują żadnych objawów, ale czasami swędzą, gdy są większe. Skóra może być również nieco bardziej delikatna i łatwo ulegać podrażnieniom niż otaczająca ją skóra. Jak Rozróżnienie między pieprzykami a czerniakiem nie zawsze jest łatwe, nawet dla dermatologów z wieloletnim doświadczeniem i wykształceniem. Istnieją jednak pewne charakterystyczne oznaki, które mogą pomóc w odróżnieniu łagodnej (nienowotworowej) zmiany skórnej od niebezpiecznego raka skóry. Wskazówki te są czasami subtelne, ale mogą wystarczyć, aby poddać się ocenie i postawić diagnozę, kiedy rak jest jeszcze uleczalny. Pieprzyk — cechy charakterystyczne. Czy rozdrapany pieprzyk jest niebezpieczny? Znamię to termin medyczny określający pieprzyk. To łagodny guz melanocytowy, czyli nienowotworowa zmiana skórna, która rozwija się z komórek wytwarzających barwnik, zwanych melanocytami. Znamiona, znane również jako znamiona urody, zwykle nie występują przy urodzeniu. Zaczynają pojawiać się w dzieciństwie i w wieku nastoletnim. Mogą one rozwijać się zarówno na skórze, w warstwie zwanej naskórkiem, jak i pod skórą, w warstwie zwanej skórą właściwą. Większość pieprzyków nie powoduje żadnych problemów. Jednak osoba, która ma ich więcej niż 50 jest bardziej narażona na rozwój czerniaka, najbardziej agresywnej formy raka skóry. Niebezpieczny czerniak Czerniak jest rodzajem raka skóry, który również rozwija się z melanocytów wytwarzających pigment. Główną przyczyną czerniaka jest nadmierna ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe (UV) emitowane przez słońce lub urządzenia takie jak solarium. Wczesne oznaki czerniaka to zmiany w wielkości lub wyglądzie znamienia. W późniejszych stadiach zmiany mogą stać się skorupiaste, tworzyć wrzody lub krwawić. Czerniak zazwyczaj nie powoduje bólu. Czerniak a pieprzyk — różnice i rozróżnienie Cechy, które odróżniają znamiona normalne od czerniaków to: Symetria: Gdyby narysować linię przez środek, obie strony pasowałyby do siebie pod względem koloru, grubości i kształtu. Spójna granica: granice są gładkie i wyraźne. Jednolity kolor: kolor jest również jednolity na całej powierzchni. Niewielki rozmiar: pieprzyk ma na ogół mniej niż 6 milimetrów (mm) średnicy. Większy rozmiar nie jest gwarancją czerniaka, ale należy go obserwować. Płaski: normalne znamiona są płaskie. Możesz przejechać po nim palcem, nie wiedząc, że tam jest. Usunięcie pieprzyków Źródło: Szwy to specjalne nici, które są wszywane przez skórę w miejscu zranienia, aby połączyć brzegi rany. O szwy i ranę należy dbać w następujący sposób: Utrzymuj obszar pod przykryciem przez pierwsze 24 do 48 godzin po założeniu szwów. Po upływie 24 do 48 godzin delikatnie przemyj miejsce zranienia chłodną wodą z mydłem. Osusz miejsce czystym ręcznikiem papierowym. Twój lekarz może zalecić nałożenie na ranę wazeliny lub maści z antybiotykiem. Jeśli na szwy nałożony był bandaż, zastąp go nowym, czystym bandażem. Utrzymuj miejsce zabiegu w czystości i suchości, przemywając je 1 do 2 razy dziennie. Twój dostawca usług medycznych powinien poinformować Cię, kiedy należy zgłosić się ponownie w celu usunięcia szwów. Jeśli nie, skontaktuj się z nim. Jak dbać o otwartą ranę? Jeśli lekarz nie zamknie rany szwami, należy pielęgnować ją w domu. Można zostać poproszonym o założenie opatrunku na ranę lub lekarz może zasugerować, aby pozostawić ranę otwartą na powietrzu. Utrzymujmy to miejsce w czystości i suchości, przemywając je 1-2 razy dziennie. Zalecenia po zabiegu Nie używajmy środków do czyszczenia skóry, alkoholu, nadtlenku, jodyny ani mydła z antybakteryjnymi substancjami chemicznymi. Mogą one uszkodzić tkankę rany i spowolnić gojenie. Miejsce poddane zabiegowi może być zaczerwienione. W ciągu kilku godzin często tworzy się pęcherz. Może on być przezroczysty albo mieć czerwony lub fioletowy kolor. Przez okres do 3 dni może występować niewielki ból. W większości przypadków podczas gojenia nie jest potrzebna żadna specjalna pielęgnacja. Obszar ten należy delikatnie myć raz lub dwa razy dziennie i utrzymywać w czystości. Bandaż lub opatrunek powinien być potrzebny tylko wtedy, gdy obszar ten ociera się o ubranie lub może być łatwo zraniony. Tworzy się strupek, który zazwyczaj złuszcza się samoistnie w ciągu 1-3 tygodni, w zależności od leczonego obszaru. Nie należy zrywać strupka. Ważne wskazówki Poniższe wskazówki mogą okazać się pomocne. Zapobiegaj ponownemu otwarciu się rany, ograniczając do minimum intensywną aktywność. Upewnijmy się, że podczas pielęgnacji rany mamy czyste ręce. Jeśli rana znajduje się na skórze głowy, można umyć ją szamponem. Bądźmy delikatni i unikajmy dużego kontaktu z wodą. Dbajmy o swoją ranę, aby zapobiec dalszemu powstawaniu blizn. Można przyjmować leki przeciwbólowe zgodnie z zaleceniami, na ból w miejscu rany. Zapytajmy swojego lekarza o inne leki przeciwbólowe (takie jak aspiryna lub ibuprofen), aby upewnić się, że nie spowodują one krwawienia. Skontroluj stan rany u swojego lekarza, aby upewnić się, że rana goi się prawidłowo. .
  • unf1z2ai95.pages.dev/659
  • unf1z2ai95.pages.dev/170
  • unf1z2ai95.pages.dev/572
  • unf1z2ai95.pages.dev/892
  • unf1z2ai95.pages.dev/667
  • unf1z2ai95.pages.dev/194
  • unf1z2ai95.pages.dev/734
  • unf1z2ai95.pages.dev/510
  • unf1z2ai95.pages.dev/526
  • unf1z2ai95.pages.dev/416
  • unf1z2ai95.pages.dev/988
  • unf1z2ai95.pages.dev/680
  • unf1z2ai95.pages.dev/60
  • unf1z2ai95.pages.dev/941
  • unf1z2ai95.pages.dev/825
  • czy z czerniaka wyrastają włoski